niedziela, 5 sierpnia 2012

Mroczna żądza – Gena Showalter


Mroczna żądza – Gena  Showalter

 

Tytuł: Mroczna noc
Seria: New York Times Bestselling Authors
Autor: Showalter Gena
Wydawca: Mira
Numer wydania: I
Data premiery: 2010-05-05
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Ilość stron: 320
Tłumaczenie: Słowiczanka Klarysa
Rok wydania: 2010
Forma: książka
Indeks: 65796375

 


Już od wiosny czekała na półce, grzecznie nie poganiając, pod czasu do czasu przypominając o sobie swą piękną kuszącą okładką - seria Władców Podziemia wydawnictwa Mira. Książki nabyłam drogą zakupu przez empic.com, troszkę w ciemno. Nie słyszałam o cyklu nigdy, aż do pamiętnego stosiku wiosennego. Życie zweryfikowało prawdziwość jego nazwy. Mamy środek lata, a ja dopiero kończę czytać ostatnie pozycje.
W piątek  3 sierpnia udało mi się wyskoczyć na weekendowy wyjazd. Stwierdziłam, że to idealna okazja aby nadrobić zaległości czytelnicze. Zabrałam ze sobą te książki, które już jakiś czas oczekiwały na swoją kolej. Na pierwszy ogień poszła „Mroczna żądza”.

Jest to 3 część serii Władców Podziemia. Dwie pierwsze przeczytałam, natomiast nie wywarły na mnie wielkiego wrażenia. Ot! Taki przecinek między innymi tytułami,  jednakże trzecia i czwarta część zostały przeze mnie pochłonięte w mgnieniu oka. 
Postaram się wprowadzić Was w świat, którym raczy nas Gena Showalter. Budapeszt mroczna twierdza, a w niej diabelnie tajemniczy i przystojni wojownicy. Każdy z nich jest strażnikiem swojego demona. Przyszło im pełnić ten „zaszczytny” obowiązek za karę. Pamiętasz mit o puszcze Pandory? Autorka przedstawia nam alternatywną wersję wydarzeń, gdzie puszkę otwierają wojownicy uwalniając demony. Bogowie za karę w każdego z nich wtłaczają demona, który im ma towarzyszyć do końca dni. Co oznacza, że się chłopaki muszą troszkę pomęczyć ponieważ są nieśmiertelni.


Nieśmiertelność trwa bardzo długo jak się domyślacie, przez ten czas można zyskać wielu wrogów. Tak się stało i tym razem. Władcy Podziemia cały czas walczą z Łowcami, czyli ugrupowaniem które jest stworzone po to, aby ukrócić nieśmiertelny byt wojowników na ziemskim padole.  Jedynym sposobem na to jest odnalezienie dawno ukrytej puszki Pandory i pojmanie na nowo demonów żyjących w ciałach bohaterów.  Mogłoby się wydawać, że powinno to być na rękę naszym chłopakom – niby tak, ale! w chwili pojmania demonów ich ciała umrą.

Życie z pasożytem w postaci demona czy śmierć? Co byś drogi czytelniku wybrał?

W całej historii poznajemy między innymi:
  • Madoxa – strażnika Furii
  • Aeron – strażnika Gniewu
  • Reyes  - strażnika Bólu
  • Anya – bogini Anarchii
  • Lucien – strażnik śmierci
  • Sabin - strażnik demona Zwątpienia
  • Parys – strażnik Pożądania
  • Gideon  - strażnik demona Kłamstw
  • Amun - strażnik demona Sekretów
Trzecia część serii opowiada o losach strażnika bólu oraz dziewczyny o imieniu Danika. Nasza parka poznaje się już w pierwszym tomie w bardzo niefajnych dla Daniki okolicznościach.Podczas rodzinnej wycieczki do Budapesztu zostaje porwana wraz z matką, siostrą oraz babcią przez Władców podziemia, którzy dostają rozkaz od tytanów aby zgładzić rodzinę. Oczywiście nie dochodzi do tego, Aeron na samym początku sprzeciwia się temu, za co Kronos zsyłają na niego szaleństwo. Reyes szaleńczo i platonicznie zakochuje się w dziewczynie, natomiast ona widzi w nim niewiele więcej niż tylko oprawce. Chcąc chronić Danikę, postanawia uwięzić w podziemiu swojego wieloletniego przyjaciela Aerona.

W tym momencie zaczyna się historia trzeciego tomu. Danika uwolniona, wraca do stanów gdzie życie jak zbieg. Pracuje w podrzędnej knajpie, gdzie nikt jej nie pyta o numer ubezpieczenia, nazwisko czy o przeszłość. Podczas kolejnego męczącego dnia w pracy przychodzi jej obsługiwać dwóch jegomościów, którzy wydają się być niemili oraz mocno zainteresowani dziewczyną.  Jak się szybko okazuje są to Łowcy, którzy wierzą, że Danika współpracuję z Władcami Podziemia, dochodzi do bójki w której dziewczyna zabija jednego z nich. Załamuje się, nie wie jak poukładać sobie życie na nowo. Natomiast wie, że nie może zostać tu gdzie jest do tej pory. Przed samą śmiercią Łowca wyznaje Danice, że Aeron zabił jej babkę, co tylko pogłębia jej stan.

W Budzie – czyli kwaterze Władców, Lucien próbuje odnaleźć swojego przyjaciela Aerona. Szkopuł w tym, że jedyną osobą, która może mu to ułatwić jest Reyes. Natomiast ten, nie ma zamiaru podzielić się żadnymi informacjami w tym zakresie. Strażnik śmierci postanawia użyć „karty przetargowej”, informuje naszego bohatera o tym, że wie gdzie jest jego kobieta i, że właśnie  wpadła w duże tarapaty. Jak to zakochany facet – Reyes zgodził się na wszystko aby ratować Danikę.

Książka pochłonęła mnie do reszty. Bardzo przypadła mi do gustu ze względu na bohaterów, którzy są tacy silni a zarazem pełni słabości. Ciąga walka ze swoim demonem, ze swoimi słabościami, zastanawianie się co jest mniejszym złem w obliczu trudnych czasów i misji która powinna być nadrzędnym priorytetem. Czy w tym całym zamieszaniu, znajdzie się miejsce i czas na miłość? Czy można obdarzyć uczuciem kogoś, kto nosi w sobie demona? Demona przez którego nosiciel, może zaznać przyjemności tylko zadając sobie jednocześnie ból.

Nigdy nie przepadałam za wątkami mitologicznymi, których w książce pełno. Główny wątek, oraz bohaterowie opierają się na założeniach mitologii greckiej. Podczas czytania pierwszego tomu owszem przeszkadzało mi to bardzo, natomiast im bardziej zagłębiałam się w piękną historie o miłości oraz walce z samym sobą oraz ze złem cały niesmak z mitologią nikną, ponieważ bardzo 
 łatwo zaprzyjaźnić się bohaterami całej serii.

Język jakim jest napisana książka zaskakuje. Chwilami jest drażniąco młodzieżowy, a szczególnie gdy do głosu dochodzi Anya boginka anarchii, a czasami trzeba zastanowić się co oznacza konkretne słowo.

Reasumując, pomimo że książka ma parę denerwujących wad, to nadal piękna historia, którą warto przeczytać. Można ją podciągnąć pod serię HOT, bohaterowie nie stronią od seksu.  Natomiast w tej kategorii nie zajmuję bardzo wysokiej pozycji na mojej liście. W kategorii paranormalromanse za to już tak!

Polecam.

Ocena: 7/10


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz